AKTUALNOŚCI. Wystawa kolaży „Myśląc o wrogu”
Wystawa kolaży Myśląc o wrogu jest moją refleksją na temat wydarzeń w moim kraju, które trwają od trzech lat. W rzeczywistości wojna w Ukrainie trwa od 10 lat, począwszy od okupacji Krymu przez rosję i pierwszej okupacji Donbasu w 2014 roku.
24 lutego 22 roku, o 4 nad ranem, obudził mnie dźwięk samolotu wojskowego przelatującego niemal nad moim balkonem, a w wiadomościach natychmiast ogłoszono, że rosja zaatakowała Ukrainę. Rozpoczęła się wojna. Jak mówić o wojnie językiem sztuki? Jak wytłumaczyć światu o rosyjskiej agresji, która jest bezpośrednim aktem terroryzmu i ludobójstwa wobec całego narodu ukraińskiego? Jak poprzez sztukę szczerze opowiedzieć światu o wszystkich nieludzkich zbrodniach rosji przeciwko Ukrainie? Morderstwach, torturach i gwałtach tak zwanej „wielkiej armii
rosyjskiej”, która nie przestrzega żadnych humanitarnych norm i praw wojennych wobec ludności cywilnej i ogólnie w walce? Rosja jest okupantem. Ukraina to kraj, który od trzech
lat odpiera ogromny atak barbarzyńskich rosyjskich okupantów i godnie broni kraju – naszych miast, naszej ziemi, naszego domu – pomimo ciężkich strat.
Wojna zmienia wszystko. W czasach rosyjskiej agresji mit „wielkiej rosyjskiej kultury” staje się iluzją, ukazując swoje prawdziwe oblicze – morderstwa, tortury, śmierć, zniszczenie.
Te kolaże są krótkim odzwierciedleniem tego, jak „rosyjska kultura” staje się (i ostatecznie zawsze była) częścią wielkiej rosyjskiej propagandy i manipulacji, która stworzyła wojnę i
zniszczenie. Artysta pracuje w gatunku kolażu, który jest głównym elementem jego sztuki wizualnej.
Moja seria kolaży Myśląc o wrogu jest okazją do wysłania wiadomości do świata i Europy poprzez język artysty o barbarzyństwie rosyjskiego reżimu i całej rosji. Na każdym kolażu można zobaczyć czerwoną plamę – to metaforyczna krew, która jest na rękach każdego rosjanina dla wszystkich niewinnych Ukraińców, dzieci, rodziców, mężczyzn, kobiet. Za wszystkich torturowanych Ukraińców, którzy po prostu chcieli żyć na swojej ziemi i jej bronić. Za wszystkie zniszczone domy, za wszystkie zniszczone ukraińskie miasta. Nie chcę już myśleć o wrogu, ponieważ wierzę, że wróg, jako uosobienie wielkiego zła, musi zostać ostatecznie zniszczony.
Oleksandr Maksymow
artysta wizualny, performer, aktor i kurator z Drohobycza
przeł. Andrij Tuczapec
Wystawa czynna od 10.06 do 31.07.2024 w godzinach pracy księgarni Między Słowami, ul. Rybna 4/5, Lublin Stare Miasto
Wystawa towarzysząca spotkaniom z cyklu Wschodni Express w ramach festiwalu Wschód Kultury Inne Brzmienia