Strona główna/Stowarzyszenie SISKOM. Szeroka informacja kluczem do społecznego poparcia inwestycji

Stowarzyszenie SISKOM. Szeroka informacja kluczem do społecznego poparcia inwestycji

Brak informacji o planowanych inwestycjach powoduje protesty społeczne. Ludzie boją się tego, co niewiadome, a strach jest jedną z przyczyn powstawania protestów. Ten prosty mechanizm jest widoczny w każdym zakątku Polski, niezależnie od wieku i wykształcenia mieszkańców. Stanowi on ogromne pole działania, które nadal w dużym stopniu pozostaje poza zainteresowaniem organizacji pozarządowych.

Jednym z najważniejszych czynników ułatwiających przeprowadzenie procesu inwestycyjnego jest transparentność. Największa liczba protestów, szacowana na około połowę wszystkich, wynika z braku informacji o inwestycji. Drugim powodem protestów jest brak procesu konsultacyjnego inwestycji, a więc możliwości wypowiedzenia się społeczeństwa na temat proponowanych rozwiązań. Kolejną przyczyną jest nieuwzględnienie wniosków składanych do projektu, co często ma związek z prowadzeniem konsultacji na zbyt późnym etapie procesu inwestycyjnego. Większość pozostałych przyczyn protestów ma związek z postawą NIMBY (ang. not in my backyard – nie w moim ogródku), która przejawia się stawianiem interesu indywidualnego ponad interes wspólny.

Jednocześnie brak podstawowej wiedzy często uniemożliwia wzięcie pełnego udziału w konsultacjach społecznych. Wpływając na rozwiązania projektowe na samym początku procesu inwestycyjnego należy mieć jasno sprecyzowane oczekiwania oraz podstawową wiedzę o zakresie inwestycji i jej uwarunkowaniach. Niestety jest to postawa obywatelska, która do dziś nie wykształciła się szerzej w naszym społeczeństwie. Mylenie nazw i rozwiązań przedsięwzięcia, brak znajomości tła inwestycji i podstawowych przepisów prawa powoduje nieskuteczność procesu konsultacyjnego i uniemożliwia konstruktywny wpływ na końcowy kształt projektu.

Tutaj zaczyna się historia SISKOM, która sięga 2001 roku. Wtedy to obecni członkowie stowarzyszenia spotkali się na forum internetowym „Gazety Wyborczej” i rozpoczęli dyskusję o planowanych w Warszawie drogach. Dzielili się informacjami z każdym, kto ich szukał, przekonywali przeciwników, poszukiwali dokumentów i opracowań. Niestety, brak informacji o planowanych inwestycjach, niewielka liczba użytkowników forum oraz ograniczony dostęp do internetu nie sprzyjały działalności informacyjnej.

W lipcu 2004 roku podczas prezentacji rozwiązania tunelowego Południowej Obwodnicy Warszawy kilkuset przeciwników inwestycji wygwizdało i zakrzyczało urzędników. Próba bezpośredniego przedstawienia projektu mieszkańcom zakończyła się fiaskiem. Ludzie pozbawieni informacji wyrażali swoje obawy dołączając do protestujących. Opinie specjalistów od komunikacji przechodziły bez echa, politycy zaczęli stopniowo uginać się pod presją aktywnych przeciwników inwestycji. 12 tysięcy protestów i zażaleń przeciwko nawet małym uliczkom osiedlowym zalało urzędników.

Zwolennicy, którzy – jak pokazały wielokrotnie prowadzone badania – stanowili większość, pozostali bierni. Jako przykład może posłużyć badanie opinii publicznej, które firma TNS OBOP przeprowadziła we wrześniu 2004 roku na reprezentatywnej próbie 500 pełnoletnich mieszkańców dzielnicy Warszawa-Usynów. Respondentom przedstawiono schemat ursynowskiej części projektowanej trasy wraz z wyjaśnieniem jej przyszłej funkcji, a następnie zadawano pytanie o ich skłonność do poparcia projektu. 52,5% badanych ustosunkowało się do planowanej trasy pozytywnie (w tym 36,3% bezwarunkowo, a 16,2% pod przynajmniej jednym warunkiem), natomiast 42,8% było jej budowie przeciwnych. Obojętność zadeklarowało 1,9%, a brak zdania 2,8% respondentów. Wcześniejsze badania CBOS przeprowadzone na próbie 1100 osób z całej Warszawy wskazywały, że wśród osób, które znały pomysł obwodnicy w tunelu odsetek poparcia dla inwestycji wynosi 59%, sprzeciwu 25%, a wstrzymujących się od odpowiedzi 16%. W obu przypadkach należy przypuszczać, że odsetek popierających inwestycję wzrósłby w przypadku udostępnienia szerszej i bardziej szczegółowej informacji.

W tej typowej dla naszych rodaków atmosferze protestu i „bycia na nie” postanowiliśmy podjąć wspólne działania. Po raz pierwszy spotkaliśmy się osobiście we wrześniu 2004 roku, tuż przed sesją Rady Warszawy, na której miały zapaść decyzje dotyczące Południowej Obwodnicy Warszawy. Przyjęliśmy nazwę SISKOM – Społeczny I Spontaniczny Komitet Obwodnicy Miejskiej, jako ruch równoważący protesty przeciw rozwojowi układu komunikacyjnego stolicy. W ciągu jednej nocy powstało nasze pierwsze logo, którego używamy do dnia dzisiejszego. Wyraża ono w pełni nasz sposób działania.

Nasze pojawienie się na sesji Rady Warszawy było nie lada sensacją – grupka pasjonatów z kartkami z wielkim TAK wśród prawie 500 osobowej grupy przeciwników inwestycji wywołała wielkie zainteresowanie wśród dziennikarzy.

W połowie marca 2005 roku uruchomiliśmy stronę internetowąwww.siskom.waw.pl, na której zaczęliśmy umieszczać materiały i opracowania dotyczące kolejnych inwestycji w Warszawie. Wykorzystanie tego najtańszego, a obecnie najpopularniejszego medium przyniosło ogromne zainteresowanie inwestycjami komunikacyjnymi, sięgające obecnie 100 tysięcy odwiedzin miesięcznie. Ten sposób informowania jest niestety wciąż niedoceniany przez takie instytucje jak Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad czy Ministerstwo Infrastruktury. Informacja dostępna w internecie jest wciąż niewystarczająca lub nie ma jej wcale. Pomimo rozmów, które prowadziliśmy z GDDKiA Oddział w Warszawie już w 2004 roku, dopiero pod koniec 2008 roku została uruchomiona strona internetowa www.drogi.waw.pl, która zawiera ogólne informacje dotyczące projektów budowy autostrad i dróg ekspresowych w województwie mazowieckim.

Znane są nam tylko trzy przypadki (w latach 2007-2008) pełnego wykorzystania możliwości internetu w procesie informowania i konsultowania planów inwestycji drogowych:

Powstały specjalne strony internetowe, na których prezentowane były dokumenty oraz plany przebiegu dróg. Społeczeństwo mogło wyrazić swoje opinie za pomocą specjalnych ankiet internetowych. Dodatkowo w przypadku projektu drogi ekspresowej nr S8 Marki-Radzymin konsultacje internetowe zostały połączone z szerszą akcją mającą na celu uświadomienie społeczeństwu korzyści płynących z planowanego przedsięwzięcia i tym samym wzrost poparcia społecznego dla inwestycji. W każdym z trzech przypadków przeprowadzono też serię tradycyjnych spotkań informacyjno-konsultacyjnych. Działania konsultacyjne prowadzone przez internet spotkały się z żywą i pozytywną reakcją społeczną. W każdym przypadku chwalono zawartość merytoryczną witryn czy wręcz wyrażano opinie, że bez możliwości dokładnego obejrzenia planów w internecie niemożliwe było pełne i świadome wzięcie udziału w konsultacjach. Działania te nie doprowadziły do całkowitego wyeliminowania protestów społecznych, jednak w znacznym stopniu je marginalizowały.

Przeczuwając kilka lat wcześniej podobne efekty wstępny etap naszej strony internetowej poświęciliśmy materiałom dotyczącym dróg ekspresowych tworzących trzeci w kolejności pierścień obwodnicy. Był to pierwszy krok w działaniach, które nazwaliśmy „polityką trzech kroków”. Obejmuje ona promocję obwodnic, komunikacji zbiorowej oraz przestrzeni pieszej. Działania te mają na celu wsparcie przekształcenia układu drogowego Warszawy z promienistego w promienisto-obwodowy. Dążymy do ograniczenia komunikacji indywidualnej w obrębie Obwodnicy Śródmieścia, z wprowadzeniem opłat za wjazd włącznie, i zastąpienia jej sprawną komunikacją zbiorową, przede wszystkim szynową. Fragmenty głównych ulic oraz całe obszary w ścisłym centrum zostaną przeznaczone wyłącznie dla ruchu pieszego. Należy tu podkreślić, że zdaniem ekspertów bez wprowadzenia czynnika ekonomicznego, jakim są opłaty za wjazd do obszaru śródmiejskiego, działania polegające na rozwoju infrastruktury komunikacyjnej, zarówno zbiorowej jak i indywidualnej, których celem jest skrócenie czasu podróży i podniesienie jej jakości, są skazane na porażkę. „Polityka trzech kroków” odzwierciedla nasze przekonanie, że prawdziwy rozwój aglomeracji warszawskiej, a także całego kraju, może dokonać się wyłącznie poprzez równoległy rozwój różnych form komunikacji połączony z ich integracją.

Realizacja takiej wizji wymagała zorganizowania się w formie stowarzyszenia rejestrowego. SISKOM – Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji powstało w marcu 2006 roku, kiedy to doszło do pierwszego oficjalnego spotkania założycielskiego. Od tamtej pory skupiamy entuzjastów budowy nowoczesnych tras komunikacyjnych w aglomeracji warszawskiej. Pod pojęciem „trasy komunikacyjne” rozumiemy autostrady, trasy ekspresowe, drogi szynowe, ścieżki rowerowe i piesze prowadzące sprawną komunikację zbiorową i indywidualną. Obecnie w skład stowarzyszenia wchodzi 30 osób, mieszkańców Warszawy i okolic, związanych zawodowo zarówno z branżą komunikacyjną, jak i całkowicie z nią niezwiązanych. Działając jako stowarzyszenie non-profit jesteśmy całkowicie niezależni od władz, urzędów i instytucji, a także inwestorów i wykonawców z branży. Jednocześnie nie odmawiamy informacji nikomu, kto się o nią zwraca, udostępniając wszelkie dane będące w naszych zasobach i poszukując nowych, gdy jest to konieczne.

Nasza działalność jest swego rodzaju pracą u podstaw. Początki były trudne – urzędy nie dysponowały wersjami elektronicznymi dokumentacji, borykały się z problemami sprzętowymi. Wypożyczenie i skanowanie setek stron dokumentacji papierowej było trudne i czasochłonne. Złe doświadczenia z poprzednich lat objawiały się nieufnością – traktowano nas jako kolejną potencjalną grupę protestujących. Aktywny udział w spotkaniach informacyjnych i konsultacjach społecznych, składanie wniosków do projektów inwestycji, a także własne propozycje rozwiązań komunikacyjnych pozwoliły nam zmienić takie podejście. Stopniowe przezwyciężanie trudności technicznych i budowa wizerunku organizacji działającej konstruktywnie uczyniło naszą stronę internetową podstawowym źródłem wiarygodnych informacji o planach rozwoju aglomeracji warszawskiej. Wysyłamy odpowiedzi na zadawane codziennie drogą mailową pytania dotyczące inwestycji komunikacyjnych, zasadności ich realizacji i wpływu na środowisko. Pomagamy też mieszkańcom Warszawy udzielając porad w zakresie świadomego wyboru miejsca zamieszkania. W sumie przez ponad 3 lata działalności wysłaliśmy kilkaset pism i odpowiedzieliśmy na kilka tysięcy maili.

Z czasem podjęliśmy także współpracę z innymi organizacjami pozarządowymi, w tym z organizacjami zajmującymi się ochroną przyrody podczas kampanii na rzecz zmiany przebiegu obwodnicy Augustowa i I Pan-Europejskiego Korytarza Transportowego Via Baltica. Szczególną uwagę poświęcamy współpracy z Forum Rozwoju Warszawy, czego efekty można zobaczyć w projektach:

Wspierając się wzajemnie, przygotowując wspólnie projekty i dzieląc się wiedzą z różnych dziedzin związanych z komunikacją, urbanistyką, planowaniem przestrzennym i ochroną środowiska staramy się wspólnie doprowadzić do poprawy otaczającej nas przestrzeni przy jednoczesnym usprawnieniu obsługi komunikacyjnej i zachowaniu obszarów cennych przyrodniczo. Uważamy, że sprawny rozwój infrastruktury komunikacyjnej możliwy jest tylko przy poszanowaniu prawa oraz środowiska naturalnego.

Pomimo szeroko prowadzonej działalności informacyjnej w aglomeracji warszawskiej nadal można się spotkać z protestami przeciwko inwestycjom komunikacyjnym. Z ostatnich obserwacji warszawskich dziennikarzy wynika, że spada liczba protestów przeciwko inwestycjom drogowym. Niestety pojawiła się zupełnie nowa grupa protestów przeciwko inwestycjom w komunikację zbiorową. Protestów tych nie da się wyjaśnić brakiem informacji, a tylko i wyłącznie brakiem edukacji i postawą NIMBY. Szczególnie niepokojący jest fakt, że w takich protestach uczestniczą ludzie wykształceni i wpływowi. Skrajnym przykładem jest tu protest przeciwko budowie linii tramwajowej wspierany przez jednego z profesorów Instytutu Budowy Dróg i Mostów w Warszawie. O sposobie i miejscu budowy nowych tras komunikacyjnych powinny decydować uwarunkowania czysto merytoryczne, zgodne z zasadą zrównoważonego rozwoju, a nie argumenty krzykactwa i polityka poparta populistycznymi hasłami.

Spotykając się z wieloma specjalistami, w tym w dziedzinie inżynierii komunikacyjnej i ochrony środowiska, gromadzimy wiedzę, którą w przystępny sposób przedstawiamy na naszej stronie. Obecnie działalność edukacyjna staje się dla nas równie ważna, co informacyjna. Mamy nadzieję, że przyczyni się ona do budowy społeczeństwa obywatelskiego i rozwoju świadomości społecznej, co z czasem zaowocuje zmianą sposobu myślenia mieszkańców, a co za tym idzie zmianą w sposobie poruszania się i wzrostem poszanowania dla otaczającej przestrzeni.

Głównym obszarem działania naszego stowarzyszenia pozostaje ciągle Warszawa i województwo Mazowieckie, niemniej jednak w ostatnim czasie uporządkowaliśmy materiały i informacje dotyczące budowy autostrad i dróg ekspresowych w Polsce. Możliwe, że w przyszłości, przy współpracy z organizacjami pozarządowymi z innych miast, zaowocuje to powstaniem platformy informującej o inwestycjach komunikacyjnych na terenie całego kraju.

Jan Jakiel

 

Kultura Enter
2009/08/09 nr 13/14