Strona główna/2013/08 nr 54

KULTURA ENTER 2013/08 nr 54

Informacje o okładce

DZIEDZICTWO NIEMATERIALNE // Z oberkiem pod strzechy?

Ratyfikacja przez Polskę (w 2011 r). Konwencji UNESCO dotyczącej ochrony niematerialnego dziedzictwa kultury stawia przed nami zadanie zabezpieczenia trwałości owego – ulotnego ze swej natury – dorobku. Wymaga to namysłu nad tym, co warte jest podtrzymania, jakie „strategie przetrwania” przyjąć oraz kto, dla kogo i w jakim celu zachowuje. Inaczej więc niż zabytki, którym do samego istnienia wystarczą konserwatorzy dbający o niezmienność  – dorobek niematerialny, aby trwać potrzebuje uczestników, ciągłej transmisji, a więc i spotkania człowieka z człowiekiem. W „Kulturze Enter” chcemy rozpocząć powyższe rozważania przyglądając się bliżej jednemu z obszarów dziedzictwa kulturowego, zwłaszcza w jego niematerialnym wymiarze. A będzie to…

Kultura ludowa, kultura wiejska, kultura chłopska… – terminy zbliżone, ale nie tożsame i stąd wiele batalii o nie. Aby nie dać się zbytnio pochłonąć kwestiom ustalania słusznego nazewnictwa, posłużę się opisowym wprowadzeniem w podejmowany temat: interesują nas te elementy dziedzictwa kulturowego, które w rubryce pochodzenie wpisane mają słowo „chłopskie” – wszelkie zjawiska, którym intuicyjnie, posługując się potoczną wiedzą przypinamy etykietkę „ludowy/a/e”. W tym numerze chcemy zastanowić się, jak z tego spadku po wiejskich przodkach korzystamy. Gdzie znajduje schronienie ten typ kultury w czasach, gdy przestała je dawać wieś? I czy rzeczywiście nowe miejsca są dla niej bezpieczne? Przez odwołania do takich dziedzin jak muzyka, taniec, teatr i design autorzy sprawdzają, jak  dorobek kulturowy chłopów funkcjonuje w obrębie kultury współczesnej. Kim są kontynuatorzy ludowych tradycji? Jakich kodów komunikacyjnych używają, aby były czytelne dla współczesnego odbiorcy/uczestnika? Jakie konsekwencje pociąga za sobą remix?

Na marginesie szukania wyjaśnień pojawia się też inne pytanie: czy ta kultura jest właściwie jeszcze ciągle żywa? Zachęcam do sprawdzenia, czy autorzy artykułów są zgodni w tej kwestii.