Maciej Wodziński prowadzi na Uniwersytecie Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie badania dotyczące wiedzy o autyzmie (ASD). To zjawisko dotyka szerokiej grupy osób na całym świecie. W pierwszych fazach rozwoju dziecka jest najczęściej niewidoczne i ujawnia się dopiero po jakimś czasie. Wraz z naszym Wykładowcą zachęcamy Państwa do wysłuchania wprowadzającego wykładu, którym w obrazowy sposób omawiane są aspekty tego zjawiska oraz pewne narosłe wokół niego stereotypy.

Zaburzenia ze spektrum autyzmu są zwane „jednostką chorobową” w rozumieniu oficjalnych podręczników diagnostycznych, a więc ICD – Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób oraz DSM – Klasyfikacji Zaburzeń Psychicznych – są ujęte w tych klasyfikacjach, aby mogły być oficjalnie diagnozowane. Niemniej jednak ASD nie są chorobą, a więc stanem przejściowym, wywołanym w określonym czasie jakimś konkretnym czynnikiem chorobotwórczym. Z autyzmem człowiek się rodzi i żyje z nim do końca swoich dni.

Co więcej, coraz częściej podnosi się również obiekcje, co do uznawania autyzmu za zaburzenie. Dzieje się tak, ponieważ „zaburzenie” jest odstępstwem od „normalnego” stanu organizmu. Natomiast pojęcie „normy” jest niezwykle mocno uwarunkowane społecznie i kulturowo. W związku z czym można w ogóle zakwestionować to, czy mamy jakiś obiektywny „miernik” normy, który pozwoli nam wykryć odstępstwa od niej.

Montaż: Jarosław Kozioł

Kultura Enter
2020/02 nr 93–94