KORESPONDENCJE (IZRAEL). List z Tel Awiwu
Mira Ledowska
Bardzo mi zależy, aby w Lublinie (mieście, którego medal otrzymałam) wiedziano, co się dzieje tu, na wojnie Hamasu z Izraelem, i aby znano fakty, które oficjalnie pozostają przemilczane.
Śmierć niewinnych palestyńskich dzieci jest dla mnie straszna. Jednak okrucieństwa, jakich dopuszcza się Hamas wobec Izraelczyków, cywilów, są niewyobrażalne. Wszelkie możliwe przykłady wynaturzeń hamasowcy dostali w instrukcjach przygotowujących ich do ataku. A chyba nigdy dotąd nikt inny na żadnej wojnie nie ćwiartował małych ciałek niemowląt i nie gwałcił dzieci. I nikt nigdy nie gwałcił masowo, by w czasie gwałtu strzelać ofierze w głowę.
A ja siedzę, piszę konspekty o Szymborskiej, a kiedy wyją syreny, przenoszę się na turkusowy fotel i patrzę na kwiaty.
Wrócił mój doktorant z Jerozolimy, więc co czwartek mam dodatkową porcję kwiatów i gotowe konspekty…
Czy wiesz?
Czy wiesz, że gdzieś daleko są dzieci, które ucząc się chodzić, spacerują do mamadu?
Czy wiesz, że mały, pięcioletni chłopaczek, syn mojej koleżanki, kiedy pierwszy raz przyjechał do babci mieszkającej w Warszawie, rozejrzał się wokół i spytał po polsku:
– Babciu, a gdzie tu jest mamad?
Babcia nie znała tego słowa, więc dopytała:
– A co to jest „mamad”? Mamusia malca wyjaśniła jej: „To schron!”.
A babcia odpowiedziała wnuczkowi:
– U nas mamad nie jest potrzebny!
Na to zdziwiony, mały chłopczyk odrzekł:
– Jak to możliwe? A gdzie się chowacie, kiedy wyją syreny?!
– U nas nie wyją syreny! – starała się wyjaśnić babcia.
Takiego miejsca bez schronów wnuczek jeszcze nie widział w swoim pięcioletnim życiu!
Czy wiesz, że gdzieś daleko stąd, gdy umawialiśmy się z uczniami na spotkanie za dziesięć lat od ukończenia szkoły, dwunastoletni chłopiec powiedział mi:
„Dziewczyny pewnie wszystkie przyjdą, ale chłopcy? Czy będą żyli?”
Czy wiesz, że jest taki kraj, gdzie osiemnastoletni chłopcy, idąc do wojska, czasem piszą listy do rodziców z adnotacją: „Otworzyć po mojej śmierci”.
Gdzieś daleko, bardzo daleko, za górami, za morzami jest TAKI KRAJ.
I oby jeszcze długo był. Bo to jest mój dom!
Mira Ledowska
Kultura Enter 2023/24
nr 107-108