Ukraińskie społeczeństwo obywatelskie 2012 – w poszukiwaniach alternatywy
Trudno powiedzieć, jak będzie rozwijać się sytuacja po wyborach w 2012 roku, jednak jedno można powiedzieć na pewno: nikt nie łudzi się, że jakakolwiek z obecnych sił politycznych czy polityków nie tylko chce, ale jest w stanie zmienić sytuację w Ukrainie na lepsze.
Dokonując przeglądu sektora organizacji obywatelskich w Ukrainie, po kolejnych wyborach, pierwsze spostrzeżenie jest na tyle oczywiste, co banalne: wybory są pewnego rodzaju wskaźnikiem, zgodnie z którym można śledzić dynamikę rozwoju tego sektora. Ostatnie co najmniej dziesięć lat nadaje się do tego doskonale.
Wyniki wyborów, w szerokim tego słowa znaczeniu (czyli kto wygrał, jak przebiegały oraz do czego doprowadziły), w ciągu minionej dekady spełniały funkcję swego rodzaju cezury, która oznaczała koniec pewnego etapu i początek nowego. Co ciekawe, zasada ta odnosi się w większym stopniu do wyborów prezydenckich niż parlamentarnych. Najbardziej jaskrawym tego przykładem był wybór Wiktora Janukowycza na prezydenta Ukrainy w 2010 roku, wraz z którym nastał nowy etap dla organizacji obywatelskich w Ukrainie – etap poszukiwania alternatywy oraz poszukiwania odpowiedzi na globalne pytanie „co robić?”.
Opisując krótko procesy zachodzące do tego przełomowego momentu, za poprzedni przełom należy uznać wybory prezydenckie przeprowadzone jesienią 2004 roku. Od tego momentu, po zwycięstwie pomarańczowej rewolucji i do zwycięstwa Janukowycza podczas następnych wyborów, ruch obywatelski charakteryzowały następujące tendencje:
1. Duża liczba liderów obywatelskich przechodziła na posady partyjne lub urzędowe. Niestety, zastąpienie ich nowymi kadrami w sektorze obywatelskim przebiegło w bardzo niekorzystny sposób. Z reguły mało z tych osób, które przeszły do struktur partyjnych czy państwowych zostało w nich na dłużej. Mniemanie, iż w służbie państwowej potrzebne są nowe kadry, które mogą wprowadzać zmiany okazało się mylne i część liderów obywatelskich wkrótce powróciła do sektora obywatelskiego, ponownie zapełniając opustoszałe po swoim odejściu nisze tematyczne.
2. Proces rekrutacyjny nowych kadr prowadzony był w stosunkowo nieudolny sposób, a w założeniu pełnowymiarowe treningi przekwalifikujące były raczej niewystarczające. Większość funduszy oraz sponsorów, masowo wspierających dotychczas naukę, od 2005 roku wyznaczyła sobie nowe priorytety, dość często ukierunkowane na współpracę ze strukturami państwowymi.
3. Stosunkowo częste było powstawanie wielu nieformalizowanych inicjatyw obywatelskich, które zajmowały się lokalnymi problemami oraz kwestiami dotyczącymi na przykład nieprzestrzegania prawa budowlanego w miastach.
4. Dla części środowiska obywatelskiego, z reguły stołecznych organizacji ekspercko‑analitycznych oraz niewielkiej ilości organizacji regionalnych, charakterystyczny był wzrost poziomu profesjonalizmu.
5. Brakowało silnych integrujących czynników zewnętrznych oraz wewnętrznych dla sektora obywatelskiego.
Próba rozwiązania większości kwestii za pomocą przeprowadzania akcji obywatelskich w okresie porewolucyjnym, spowodowała spadek aktywności obywatelskiej, poprzez częstą jej imitację. Zjawiskiem powszechnym było powstawanie inicjatyw pseudoobywatelskich, które ulegały szybkiemu upolitycznieniu. Ich celem był z reguły albo polityczny zysk, albo reprezentowanie interesów konkretnej grupy polityczno‑biznesowej. Nie chodziło więc wcale o realne reprezentowanie interesów narodu.
W ciągu pięciu lat (2005–2010) miał więc miejsce raczej ogólny spadek aktywności obywatelskiej niż jej wzrost.
Pierwszym wydarzeniem, które znalazło odzwierciedlenie w sytuacji niezależnego środowiska obywatelskiego, był kryzys polityczny, który rozpoczął się w 2007 roku. Jednak jeszcze przed przyjściem kryzysu zrozumiałe było, że świat polityczny nie jest zdolny do przyjęcia aktywnej postawy i pozycji państwowej. Oczywistą dla wszystkich była potrzeba pojawienia się nowej siły (ten punkt widzenia obecny jest do dziś, ponieważ żadna organizacja, osoba czy grupa ludzi, którzy wysuwali pretensje odnośnie potrzeby jej stworzenia, nie byli w stanie tego dokonać).
Pierwszą taką próbą było utworzenie Obywatelskiego Forum Ukrainy, mającego za zadanie stać się taką nową siłą. U źródła działalności Forum leżała idea mówiąca o tym, że do udanego stworzenia nowej siły polityczno‑obywatelskiej wystarczy automatyczne zjednoczenie najznamienitszych, cieszących się autorytetem oraz rozpoznawalnych liderów społeczeństwa obywatelskiego, którzy osiągnęli sukces. Rezultatem tej próby było rozpoczęcie mniej lub bardziej aktywnej działalności jedynie dwóch‑trzech zrzeszeń na poziomie regionalnym.
W ciągu następnych dwóch lat odbyło się kilka kolejnych starań stworzenia różnych ogólnopolitycznych zrzeszeń na gruncie aktywistów obywatelskich. Aktywność ta nie przyczyniła się jednak do utworzenia ogólnoukraińskiej organizacji oraz nie osiągnęła założonych przez organizatorów celów.
Mimo tego, że nie można w tym kontekście mówić o powstaniu znaczniejszej ilości nowych inicjatyw, idea konieczności zjednoczenia aktywistów obywatelskich zaczęła – w sposób niezależny – rodzić się w różnych środowiskach i zaczęła zyskiwać coraz większe poparcie, a w ciągu następnych lat miało miejsce kilka prób jej ziszczenia, które mimo wszystko przyniosły jakieś rezultaty.
W ten sposób, wraz z początkiem kryzysu politycznego w 2007 roku, przedstawiciele najbardziej aktywnych organizacji obywatelskich postanowili zorganizować Obywatelski Zjazd Ukrainy. Wydarzenie odbyło się w lipcu 2007 roku. W późniejszym okresie, na jego gruncie, stworzono nieformalną sieć organizacji obywatelskich – Obywatelską Radę Ukrainy (ukr. Громадянська Асамблея України – ГАУ). W ciągu pięcioletniej działalności członkami Rady stało się ponad 400 organizacji obywatelskich. O unikalnym charakterze struktury stanowił fakt, że organizacje członkowskie reprezentowały wszystkie regiony Ukrainy oraz różnorodne sektory społeczeństwa obywatelskiego.
Pozytywnym elementem działalności Obywatelskiej Rady Ukrainy był fakt, że przedstawiciele organizacji obywatelskich mieli możliwość spotkania się przynajmniej raz w roku z przedstawicielami innych sektorów społeczeństwa obywatelskiego, by podjąć próbę wspólnego ustalenia problemów, które są ważne dla wszystkich oraz by przedyskutować sposoby ich rozwiązania. Poczynając od pierwszego spotkania Rady, która zebrała się jako odpowiedź na kryzys polityczny 2007 roku, uczestnicy Obywatelskiej Rady Ukrainy do dzisiaj głoszą hasła mówiące, że problemy polityczne można rozwiązać na drodze przyjęcia nowelizacji Konstytucji przez specjalnie wybraną Konstytuantę – Zgromadzenie Konstytucyjne.
Właśnie wzrost popularności Zgromadzenia Konstytucyjnego jest bez wątpienia zasługą działalności Obywatelskiej Rady Ukrainy. O tym, że idea naprawdę przyjęła się w społeczeństwie świadczy choćby fakt, że administracja Janukowycza zdecydowała się na przeprowadzenie symulacji obrad Zgromadzenia Konstytucyjnego i wykorzystanie ich wyników do własnych celów. Wiosną 2012 roku, rozporządzeniem prezydenta, wyznaczono członków Zgromadzenia Konstytucyjnego, którzy zgodnie z założeniem mają wypracować nowe brzmienie Ustawy Zasadniczej.
Symulacja obrad Zgromadzenia Konstytucyjnego oraz próba uzależnienia tego organu przez Janukowycza jest sporym wyzwaniem dla organizacji członkowskich Obywatelskiej Rady Ukrainy. Pomysł organizacji Obywatelskiego Zgromadzenia Konstytucyjnego, w odpowiedzi na działanie Administracji Prezydenta, wydaje się zbyt trudny do realizacji nie tylko przez Obywatelską Radę Ukrainy, ale w ogóle w kontekście możliwości organizacji obywatelskich, przynajmniej w obecnej chwili.
Jedną z idei, która stymulowała procesy integracyjne w środowiskach obywatelskich, była potrzeba reform. W ten sposób stworzono Obywatelski Komitet Konstytucyjny (ukr. Громадський Конституційний комітет, ГКК), który zjednoczył najważniejszych niezależnych ekspertów poszczególnych dziedzin i aktywnie działał prawie przez dwa lata. W ramach jego działalności przygotowano „Białą” oraz „Zieloną Księgę Reform Konstytucyjnych”.
Inna Inicjatywa – Sieć Wsparcia Reform – powstała jako pomysł Laboratorium Inicjatyw Ustawodawczych. Do jej składu wybrano osiem silnych regionalnych organizacji obywatelskich, które posiadały znaczny potencjał instytucjonalny oraz posiadały status doświadczonych organizacji o charakterze analityczno‑eksperckim. Podstawą działalności sieci była analiza polityki zarówno na poziomie narodowym, jak i regionalnym. W centrum uwagi organizacji znajduje się monitoring wyborów, analiza ich wyników oraz lobbing na rzecz zmian ustawodawczych, które sprzyjałyby rozwojowi samorządu lokalnego. Sieć publikuje od czasu do czasu swoje oświadczenia, dotyczące wydarzeń politycznych w Ukrainie. Obecnie organizacja prowadzi kampanię dotyczącą poprawek w projekcie ustawy o referendach lokalnych.
Ciekawym etapem w życiu społeczeństwa obywatelskiego było pojawienie się w 2009 roku kampanii obywatelskiej Nowy Obywatel (ukr. Новий Громадянин, НГ), której działalność zaplanowano do momentu wyborów prezydenckich. Idea kampanii opierała się na założeniu, że każdy powinien zaczynać od siebie, każdy może stać się „nowym obywatelem” – aktywnym oraz odpowiedzialnym. Kampania zjednoczyła prawie czterdzieści organizacji obywatelskich, działających przeważnie w Kijowie. Posiadając dobre relacje ze środowiskiem dziennikarskim oraz umiejętnie angażując ciekawe osobistości, organizatorzy kampanii potrafili stworzyć nadzwyczaj jaskrawy oraz kreatywny „obrazek”, który szybko się rozprzestrzenił, szczególnie w środowisku internetowym.
Działalność kampanii Nowy Obywatel kończyło forum, na które zaproszono nowo wybranego prezydenta, do którego skierowano ponad tysiąc pytań, zebranych wspólnie z popularnym wydaniem internetowym gazety Ukraińska Prawda i ułożonych według ważności na drodze głosowania czytelników.
Po zakończeniu działalności kampanii Nowy Obywatel, nazwa zmieniona została na Partnerstwo i w ten sposób projekt stał się kolejnym nieformalnym zrzeszeniem organizacji obywatelskich. Aktywiści, którzy stanowili siłę napędową Nowego Obywatela, stworzyli także nową organizację obywatelską Centr UA, która stała się swojego rodzaju centrum zarządzającym Nowym Obywatelem oraz kilkoma innymi ciekawymi inicjatywami. Podsumowując. W trakcie wyborów prezydenckich w 2010 roku, sektor obywatelski był słabo skonsolidowany i – za wyjątkiem kampanii Nowy Obywatel – nie stworzył nowych, ciekawych idei czy ruchów masowych.
Wybór na prezydenta Wiktora Janukowycza, polityka nowego rządu oraz działania Rady Najwyższej, sprowokowały ruch obywatelski do wzmożonej aktywności. Zaczęły rodzić się nowe inicjatywy, a te już istniejące otrzymały szansę na rozszerzenie działalności w zakresie obrony demokracji, praw oraz wolności.
Ilość czynników, stymulujących wzmożenie aktywizmu, z każdym dniem wzrastała i dalej wzrasta. Na początku impulsami takimi było objęcie mediów cenzurą, zamknięcie archiwów państwowych oraz naciski na historyków. Później – naciski na organizacje obywatelskie oraz próby uniemożliwiania wjazdu do Ukrainy pracowników organizacji międzynarodowych. W Ukrainie próbuje wprowadzić się russkij mir poprzez likwidację osiągnięć reform europejskich w dziedzinie edukacji, zmniejszanie znaczenia języka ukraińskiego, jako języka państwowego oraz prób nacisków na ukraińskie cerkwie prawosławne, mające zmusić je do podporządkowania się cerkwi rosyjskiej. Gospodarka przebudowywana jest tak, by funkcjonowała jedynie w oparciu o korupcję. Dzieje się to zwłaszcza poprzez wprowadzenie dyskryminacyjnego kodeksu podatkowego. Wskutek przeprowadzenia reformy sądowej, sądy straciły swoją niezawisłość. Przyjęcie ustawy o językach regionalnych i pozostałe bezmyślne decyzje, prowokują do organizacji dalszych akcji ulicznych oraz sprzyjają powstawaniu nowych inicjatyw. W ich organizacji aktywną rolę przyjęli oraz przyjmują stare oraz nowe inicjatywy obywatelskie.
Rok 2010 był okresem, w którym intensywnie zaczęły powstawać nowe zrzeszenia różnych organizacji, środowisk oraz pojedynczych aktywistów obywatelskich. Działalność ta przyjęła charakter raczej obywatelsko‑polityczny. Wśród aktywistów obywatelskich nastąpiło ogólne poruszenie – częste spotkania, ciągłe dyskusje oraz tworzenie planów na temat tego „co?”, „jak?” oraz „z kim?” robić w sytuacji, kiedy stabilizacja w kraju ulegała ciągłemu pogorszeniu.
Głównymi tendencjami ostatnich dwóch lat było:
1. Pojawienie się dużej ilości nowych inicjatyw obywatelskich. Z reguły mają one charakter raczej obywatelsko‑polityczny i ich działalność oscyluje na granicy działalności obywatelskiej i polityki.
2. Nastąpiła aktywizacja działalności obywatelskiej i choć proces ten nieco zwolnił w 2012 roku, dalej można go odczuć. Popularne stały się akcje prowadzone wspólnie przez różne środowiska obywatelskie (dość często nieformalne), występujące z pominięciem własnych szyldów, a eksponujące jedynie hasło akcji.
3. Potrzeba zjednoczenia wszystkich inicjatyw obywatelskich oraz obrona demokracji, praw i wolności stała się oczywista. Różne środowiska obywatelskie starają się od czasu do czasu przyjmować rolę głównego koordynatora.
4. Trwa poszukiwanie wspólnych celów oraz punktów styku różnych środowisk obywatelskich. Mimo tego, że wszyscy mają świadomość „przeciwko czemu” występujemy i rozumieją mniej więcej „w imię czego”, cały czas nie udało się ukształtować wspólnego celu niezbędnego dla stworzenia ruchu masowego. Po 2004 roku, kiedy zjednoczenie „przeciwko” nabrało bardzo znaczących, decydujących rozmiarów i kiedy okazało się, że zwycięzcy nie wiedzą, co dalej robić, brak pozytywnego programu jednoczącego stał się czynnikiem hamującym narodziny ruchu masowego, który sprzeciwiłby się antydemokratycznej polityce Partii Regionów oraz prezydentowi Janukowyczowi.
5. Cechą charakterystyczną dwóch ostatnich lat był stopniowy, jednak ciągły wzrost w sferze działalności obywatelskiej ilości ludzi, którzy wcześniej nie byli zainteresowani taką aktywnością. W sytuacji, w której partie polityczne nie są w stanie chronić interesów obywateli i widoczna jest ich nawiązująca do czasów minionych proweniencja, działalność niepowiązana z partiami była dla wielu możliwością obrony swoich praw oraz walki z wyraźnymi tendencjami, które zamknąć można w haśle: „naprzód ku ZSRR”.
Jedną z najbardziej aktywnych inicjatyw jest Ruch Obywatelski „Widsicz”, stworzony z inicjatywy byłych aktywistów Kampanii Obywatelskiej „PORA!” (Mychajła Swystowycza, Olhy Sało i innych) na początku wiosny 2010 roku. Ruch tworzą studenci oraz młodzież i przeprowadza on głównie uliczne akcje protestacyjne. Mimo tego, że Widsicz nie osiągnęła – póki co – rozmiarów Kampanii „PORA!”, jest ona najbardziej aktywną oraz rozbudowaną strukturą, będącą w stanie mobilizować młodzież do działań protestacyjnych.
Widsicz prowadziła aktywne protesty przeciwko znienawidzonemu ministrowi edukacji Tabacznykowi oraz przeciwko jego zmianom w systemie edukacji, swawoli organów policji, udzielała wsparcia przedsiębiorcom, którzy protestowali przeciwko przyjęciu nowego kodeksu podatkowego. Aktywnie protestowała przeciwko nowej ustawie językowej, wspólnie z innymi inicjatywami, jak i niezależnie. Zapoczątkowana przez Widsicz akcja „Zemsta za rozłam państwa” – w ramach której aktywiści jeżdżą po okręgach deputatów głosujących za przyjęciem ustawy językowej, gdzie przeprowadzają kontragitację – została skopiowana jeszcze przez kilka organizacji młodzieżowych oraz opozycyjnych.
Jednym z pierwszych aktywnych działań protestacyjnych, które zjednoczyło aktywistów obywatelskich oraz dziennikarzy, było stworzenie ruchu dziennikarskiego Stop Cenzurze, którego koordynacją zajął się na początku Nowy Obywatel. Impulsem do pojawienia się ruchu stało się de facto wprowadzenie przez Administrację Prezydenta cenzury, kiedy to dziennikarzom próbowano „z góry” mówić co i w jaki sposób pokazywać, co jest tematem właściwym, a co niepożądanym. Istnienie ruchu zapoczątkowało oświadczenie wydane przez – wtedy jeszcze dziennikarza kanału telewizyjnego 1+1 – Mirosława Otkowycza, który otwarcie przyznał, że zakazano mu komentowania kwestii zaprzeczenia przez Janukowycza tezie, że Wielki Głód był aktem ludobójstwa, dokonanego na narodzie ukraińskim. Wsparcia ruchowi udzieliło prawie pięćdziesiąt organizacji obywatelskich. Obecnie ruch aktywnie działa na rzecz obrony wolności słowa.
W ciągu 2010 roku narodziło się kilka nowych inicjatyw, przeważnie o charakterze lokalnym, które z miejsca zdefiniowały się jako stowarzyszenia obywatelsko‑polityczne: Zarwanycka Inicjatywa (Lwów), Chołodnojarska Inicjatywa (Kijów), Ruch Obywatelsko‑Polityczny „Godność” (Kamieniec‑Podolski) i inne. Inicjatywy te zrzeszały aktywistów obywatelskich, biznesmenów, naukowców oraz wykładowców, a także polityków opozycyjnych, którzy z różnych przyczyn pozostali poza partiami opozycyjnymi.
Inicjatywy Zarwanicka oraz Chołodnojarska zostały pomyślane oraz zbudowane w oparciu o te same wzory. Powstanie obu inicjatyw miało miejsce w miastach istotnych dla regionu, odpowiednio we wsi Zarwanica w regionie terebowlanskim, w obwodzie tarnopolskim (miejsce ważne dla wiernych Kościoła greckokatolickiego) oraz na uroczysku Chołodnyj Jar na Czerkaszczyźnie. Jednak aktywnie działała jedynie inicjatywa Zarwanicka. Im bliżej było do wyborów parlamentarnych 2012, tym bardziej skupiała się ona na nich.
W ciągu ostatnich dwóch lat pojawiło się jeszcze kilka ciekawych inicjatyw, które starały się zjednoczyć różnych aktywistów oraz różne środowiska. Zrzeszenie obywatelskie Ukraińska Alternatywa w udany sposób jednoczyło głównie ludzi, którzy nie posiadali wcześniejszego doświadczenia w działalności obywatelskiej lub było ono niewielkie. Organizowano autorskie rajdy po Ukrainie i zajmowano się w głównej mierze projektami kulturalnymi. Jednym z jej głównych osiągnięć jest przeprowadzenie konsultacji bliskich Ukraińcom i udanych reform gruzińskich.
Sieć społecznościowa Ukraina 2.0 została stworzona z inicjatywy odeskiego środowiska aktywnych działaczy obywatelskich oraz biznesmenów. Ciekawym faktem jest próba wykorzystania zasad funkcjonowania portali społecznościowych w celu zrzeszania się w rzeczywistości. Przez pewien okres starali się oni wdrażać w Ukrainie amerykańskie praktyki ruchu Tea Party.
Dzięki wydarzeniom związanym z przyjęciem w 2010 roku nowego kodeksu podatkowego, środowiska małych oraz średnich przedsiębiorców uległy znacznej aktywizacji i przeprowadziły cały szereg różnorakich akcji protestacyjnych. Wynikiem tak zwanego majdanu podatkowego było stworzenie Rady Organizacji Małego i Średniego Biznesu, a później Ruchu Obywatelskiego „Wolna Przestrzeń” (ukr. Вільний простір). Stowarzyszenia przedsiębiorców w aktywny sposób współpracują z różnymi środowiskami obywatelskimi oraz biorą udział w większości akcji obywatelsko‑politycznych, które prowadzone są wspólnie przez wiele środowisk. Aktywizacja wspólnot przedsiębiorców oraz ich włączanie się do akcji obywatelskich uznać należy za ciekawą oraz pozytywną tendencję ostatnich dwóch lat.
Podczas gdy rok 2010 charakteryzowało burzliwe namnażanie się nowych inicjatyw, rok 2011 był rokiem swego rodzaju zastoju. Powstawało niewiele nowych stowarzyszeń, jednak zarówno te nowopowstałe jak i te już istniejące poszukiwały odpowiedzi na najważniejsze pytanie „co robić?”.
W wyniku tych poszukiwań powstały kolejne dwie inicjatywy. Pierwsza z nich – grupa inicjatywna Pierwszego Grudnia, stworzona została w odpowiedzi na apel trzech ukraińskich kościołów tradycyjnych (Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego i Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego) i zjednoczyła jedenastu znanych ukraińskich intelektualistów oraz działaczy obywatelskich. Wiosną 2012 roku zorganizowano obrady Narodowego Okrągłego Stołu pod hasłem „Wolny człowiek w wolnym państwie”, na które zaproszono prawie stu liderów myśli obywatelskiej oraz aktywistów z całej Ukrainy. Celem Okrągłego Stołu było wypracowanie nowych priorytetów zarówno dla wspólnej działalności, jak i dla rozwoju państwa.
Ciekawą próbą zrzeszenia przedstawicieli różnych środowisk obywatelskich było powołanie Samorządnej Sieci Alternatywnej (ukr. Самоврядної альтернативної мережі, САМ). Celem było stworzenie alternatywnej, w większym stopniu nawet politycznej, niż czysto obywatelskiej siły. Jej aktywność rozwinęła się w dwóch kierunkach: stricte aktywistycznym (w jego ramach przeprowadzono akcje na rzecz wsparcia więźniów politycznych reżymu i akcję przeciwko zabudowaniu Alei Pejzażowej etc.), a także w kierunku wypracowania programu politycznego, wokół którego mogłyby skupić się inne środowiska obywatelskie.
Wśród zrzeszeń organizacji stricte obywatelskich warto wspomnieć o utworzeniu w 2011 roku Ukraińskiej Platformy Narodowej Forum Społeczeństwa Obywatelskiego Partnerstwa Wschodniego. W skład tego nieformalnego zrzeszenia wchodzi prawie pięćdziesiąt organizacji obywatelskich, które działają w czterech grupach roboczych. Pierwsza z nich jest najliczniejsza i zajmuje się problemem demokracji, wolności słowa, prawami człowieka; druga obejmuje problemy gospodarcze oraz kwestie współpracy transgranicznej. Trzecia zajmuje się sprawami energetyki oraz ekologii, a czwarta pracuje na rzecz komunikacji międzyludzkiej (edukacja, kultura, młodzież, wolontariat, badania naukowe). Najważniejszym działaniem prowadzonym przez Platformę była organizacja forum, towarzyszącego oficjalnemu Szczytowi „Ukraina – UE” wiosną 2011 roku, kiedy prezydenci UE spotkali się z przedstawicielami lokalnych organizacji obywatelskich. Fakt ten staje się tym bardziej ciekawy, jeśli weźmiemy pod uwagę, że prezydent Ukrainy nigdy nie pojawiał się na podobnych spotkaniach oraz nie odpowiadał na wysyłane na nie zaproszenia.
Organizacje obywatelskie w Ukrainie jednoczą się zawsze przed wyborami w celu przeprowadzenia różnych kampanii i można zauważyć, że nie są to jedynie klasyczne kampanie. Wybory parlamentarne z 2012 roku były impulsem do zrzeszenia się organizacji jeszcze w roku 2011. Przyczyną było tworzenie oraz uchwalenie nowej ustawy „O wyborze deputatów narodowych”. Wiosną 2011 roku powołano Obywatelskie Konsorcjum Inicjatyw Wyborczych, w skład którego weszły dwie organizacje analityczne (Laboratorium Inicjatyw Ustawodawczych i Ukraińskie Niezależne Centrum Badań Politycznych) oraz dwie organizacje zajmujące się obserwowaniem wyborów (Sieć Obywatelską „OPORA” oraz Komitet Wyborców Ukrainy).
Kolejnym zrzeszeniem skupionym wokół wyborów parlamentarnych 2012 roku, była kampania Uczciwie (ukr. Чесно) zaplanowana oraz realizowana przez osoby stanowiące „rdzeń” Nowego Obywatela. Podczas gdy aktywność Konsorcjum koncentrowała się z reguły na ustawodawstwie oraz popularyzacji idei przeprowadzenia wyborów w oparciu o ordynację proporcjonalną do otwartych list partyjnych, kampania Uczciwie skupiła się na monitoringu poziomu uczciwości kandydatów na deputatów. Monitoring odbywał się na podstawie sześciu określonych kryteriów i jeśli kandydaci z tej czy innej listy partyjnej nie spełniali kryteriów kampanii Uczciwie, aktywiści obywatelscy naciskali na partie, aby usunęły takich kandydatów ze swoich list.
Podsumowując przegląd tendencji zrzeszeniowych ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, warto podkreślić, że głównym bodźcem stymulującym wspólną aktywność jest obecna władza ukraińska. Aktywiści obywatelscy nie mają już problemów z kwalifikacją jej działań. Nie ma jednak co spodziewać się prawdziwego polepszenia sytuacji. Trudno powiedzieć, jak będzie rozwijać się sytuacja po wyborach w 2012 roku, jednak jedno można powiedzieć na pewno: nikt nie łudzi się, że jakakolwiek z obecnych sił politycznych czy polityków nie tylko chce, ale jest w stanie zmienić sytuację w Ukrainie na lepsze.
Brak alternatywy w stosunku do obecnego stanu rzeczy, brak perspektyw na przyszły rozwój i stworzenie ruchu masowego, który byłby w stanie uczynić realnym przeprowadzenie reform w państwie, jest właśnie problemem, na temat którego prowadzi się burzliwe dyskusje w różnych środowiskach obywatelskich. Ukraiński trzeci sektor musi wreszcie zaproponować sensowną alternatywę, gdyż w innym wypadku kolejne wybory prezydenckie przybliżą nas do scenariusza białoruskiego lub rosyjskiego.
Andrij Kohut – aktywista, historyk, socjolog, członek zarządu Ukraińskiej Platformy Narodowej Forum Społeczeństwa Obywatelskiego przy Partnerstwie Wschodnim. Ekspert i koordynator projektów w kilku ukraińskich organizacjach obywatelskich. W latach 2008–2011 był sekretarzem Obywatelskiego Forum Ukrainy (Hromadianśka Asambłeja Ukrajiny). W latach 2007–2011 pracował w Międzynarodowej Fundacji „Odrodzenie”. Jeden z założycieli i koordynatorów Kampanii Obywatelskiej „PORA!” w 2004 roku.
tłum. Mateusz Zalewski.